Sartalas skończ Marinę, proszę
Co do SPA to nie pasuje mi tu tylko ostatnia szykana, słusznie Lorenzo twierdzi że jest zbyt łatwa. Akurat Gene jest taką grą, która potrzebuje spowalniaczy, bo jazda przez szybkie szykany wymaga zbyt dużego skupienia i gracz szybko się męczy. Analogicznie w F1
Na takiej Suzuce ciężko by się jeździło kierowcom, gdyby nie było nawrotu w 2. sektorze i ostatniej szykany.
Les Combes może zostać tak jak jest, by zostały zachowane proporcje długości prostych. Coś o czym często król Maciej zapominał w swoich torach. mnie to bardzo raziło