W Q1 zaskoczyli obaj kierowcy Renault, wskakując do pierwszej dziesiątki. Ze słabej strony natomiast pokazali się (ponownie?) kierowcy McLarena, którym nie udało się awansować do drugiej sesji... Do awansu potrzeba było czasu poniżej 24,95, co okazało się dziś za trudnym zadaniem jeszcze dla Stoffela Vandoorne'a i Kevina Magnussena.
W drugiej sesji kierowcy Renault nie utrzymali już tak dobrego tempa, tak jak i Jenson Button. Nieoczekiwanie to Palmer okazał się szybszy od Hulkenberga, mimo że Niemiec nie oszczędzał swojego samochodu w tej sesji...
Na odważny ruch zdecydował się Max Verstappen, wyjeżdżając tylko na jedno pomiarowe kółko. Nie popełnił błędu i na świeżym komplecie opon wykręcił drugi czas w Q2. Do Q3, tak jak i do Q2 oczywiście, bez problemów awansowali w komplecie zawodnicy Mercedesa, Red Bulla i Ferrari (co do których wciąż FIA nie wydała ostatecznej decyzji jeśli chodzi o zgodność samochodu z regulaminem...)
Kierowcy tych 3 zespołów zdominowali również Q3 (wszyscy zmieścili się w 0,25 sekundy). Najbliżej nich był Carlos Sainz z czasem 24,72. Szkoda, że Sergio Perez postanowił nie wyjeżdżać w ostatniej sesji, bo tempo Force India przez cały weekend wskazywało na to, że mógłby zagrozić przynajmniej Bottasowi. Na to jednak musimy poczekać przynajmniej do pierwszych kwalifikacji w Australii.

Wyjątkowo zaznaczyłem na czerwono czasy, które były ustanowione przy "agresywnej" jeździe, tak w celach poznawczych... ogólnie tak nie będzie. Dziękuję wszystkim za poparcie testów i sądzę, że widzimy się jakoś za tydzień na pierwszym Grand Prix. Wszystkim roześlę arkusze, w których można będzie wygodnie gromadzić wszystkie informacje dot. zużyć, wykorzystanych silników, wyników, ulepszeń itp., oraz tworzyć setupy.Statystyki: autor: Lorenzo — 03 lut 2017, 23:16
]]>